Wzrost cen prądu - czy ta tendencja utrzyma się przez kolejne miesiące?

Z czego wynikają podwyżki cen prądu?

Na podwyżki cen prądu wpływa aktualnie wiele różnych czynników. Po pierwsze mamy do czynienia z najwyższą od 20 lat inflacją. Koszty ponoszone przez dostawców energii drastycznie wzrosły przez ostatni rok i nic nie wskazuje na to, aby ten trend miał się odwrócić. Najwięksi w Polsce operatorzy dystrybucyjni zwrócili się więc z wnioskami taryfowymi do Urzędu Regulacji Energetyki. Ten je rozpatrzył i nowe ceny mogły zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2022 r.

Jak deklaruje Urząd Regulacji Energetyki, podwyżki cen prądu będą jednak wyższe niż poziom inflacji. Za taki stan rzeczy rząd obwinia między innymi politykę klimatyczną Unii Europejskiej. Państwa członkowskie stopniowo odchodzą bowiem od węgla na rzecz gazu oraz odnawialnych źródeł energii, które na tę chwilę nie są w stanie pokryć dynamicznie rosnącego popytu. Mierzymy się też zresztą ze spadkami podaży - zarówno blokowanego przez Rosję gazu, jak i wciąż dominującego w polskiej energetyce węgla.

Należy także wspomnieć o opłacie mocowej, która od tego roku stanowi nową pozycję na rachunkach za prąd. Prezes Urzędu Regulacji Energetyki zatwierdził ich wysokość na 2022 rok:

• 2,37 zł przy zużyciu do 500 kWh,
• 5,68 zł przy zużyciu 500 - 1200 kWh,
• 9,46 zł przy zużyciu 1200 - 2800 kWh,
• 13,25 zł przy zużyciu powyżej 2800 kWh.

Przyrost kosztów na przestrzeni miesięcy

Ceny prądu dla gospodarstw domowych wzrosły od 1 stycznia 2022 r. O ile? Operatorzy wnioskowali do Urzędu Regulacji Energetyki nawet o 40-procentowe podwyżki, co dla końcowego odbiorcy oznaczałoby 20-procentowe zwiększenie kosztów. Warto jednak pamiętać, że rząd już podjął działania mające zapobiegać negatywnym skutkom drastycznych wzrostów cen.

Tak zwana tarcza antyinflacyjna zakłada między innymi:

• tymczasowe zniesienie akcyzy za energię elektryczną (od 20 grudnia 2021 do 20 maja 2022),
• 3-miesięczną obniżkę VAT na energię elektryczną (z 23% na 5%),
• wdrożenie dodatku osłonowego dla najuboższych rodzin,
• wprowadzenie bonu energetycznego.

Nie ulega wątpliwości, że Polacy muszą przygotować się na dość poważne podwyżki rachunków. Według szacunków ekspertów, wzrost rachunków za prąd dla gospodarstw domowych realnie sięgnie ok. 20%. W ciągu kolejnych miesięcy nie należy się również spodziewać odwrócenia tego trendu.

Jak uchronić się przed rosnącymi kosztami?

Stojąc w obliczu podwyżek cen prądu w 2022 r., warto zastanowić się nad tym, jak złagodzić ich wpływ na stan naszych domowych finansów. Najprostsze rozwiązanie polega oczywiście na weryfikacji zużycia energii w mieszkaniu. Sprawdź, co pochłania jej najwięcej i upewnij się, że nie marnujesz jej bez sensu. Zawsze gaś światło w pomieszczeniach, z których nie korzystasz, i wyłączaj nieużywane sprzęty elektroniczne. Spróbuj też ograniczyć czas spędzany na cyfrowej rozrywce - pozytywnie wpłynie to nie tylko na kondycję Twojego portfela, ale i Twoją własną!

Drugim krokiem oszczędzania może być weryfikacja i ewentualna zmiana aktualnego operatora. Przeanalizuj dostępne na rynku opcje i w przypadku taryfy, która odpowiada Ci bardziej niż dotychczasowa, podpisz nową umowę. Może to nieco obniżyć Twoje rachunki za prąd. Pamiętaj tylko, aby uważać na firmy stosujące nieuczciwe praktyki.

Możesz w końcu całkowicie uniezależnić się od dostawcy energii elektrycznej, inwestując w fotowoltaikę. Dzięki temu będziesz samodzielnie produkować prąd na własne potrzeby. W przypadku instalacji on-grid zyskasz także możliwość odsprzedawania jego nadwyżek oraz nabywania go w okresach zmniejszonej wydajności systemu. Takie rozwiązanie ograniczy Twoje rachunki za energię do minimum!

Jeżeli posiadasz własny dom, zdecyduj się na instalację fotowoltaiczną jak najszybciej. Unikniesz w ten sposób negatywnych skutków zawirowań gospodarczych i kryzysów energetycznych, takich jak te, z którymi mamy do czynienia dzisiaj. Zauważ, że nawet jeśli ceny prądu w przyszłości znowu spadną, nigdy nie będą tak niskie i stabilne jak darmowa energia słoneczna!